Filozofia jest sztuką życia. Cyceron

Odpowiedzi na pytania z dna piekła

Odpowiedzi na pytania z dna piekła, DDA(1)

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Odpowiedzi na pytania z dna piekła
J.Konrad Stettbacher, Gestalt nr 12, 1993-94
Czy w tym tytule nie ma przesady? Bynajmniej. Mam na myśli piekło pojedynczej osoby, piekło
jako miejsce wiecznego potępienia grzeszników, miejsce grozy i cierpienia, państwo szatana.
Piekło, będące miejscem udręki obrazuje sytuację osoby, która pełna poczucia winy,
zdezorientowana i nierozumiejąca, wydana jest na pastwę złych sił. Zranione dziecko i
nieświadomy dorosły cierpią piekielne katusze. W swojej bezbronności nie mogą nawet
rozpoznać, kim jest szatan, który chcąc pozbawić ich życia zagłębia w ciało swojej ofiary
rozpalone do czerwoności narzędzie kaźni. Nieświadome cierpienie, którego podłożem jest
doświadczona w dzieciństwie udręka i opuszczenie jest czymś przerażającym - skazaniem na
wieczną mękę, która rozgrywa się w naszym wnętrzu. Czy może być bardziej odpowiednie słowo
niż piekło, żeby ją określić? Żeby opisać to niepotrzebne, bezgraniczne cierpienie, którego
źródłem jest ból i niezrozumiały lęk? Koszmar wojny i inne niszczycielskie działania mają swój
początek w piekle jednostki.
Przyszłość ludzkości to dzieciństwo,
dlatego musimy się starać, żeby integralność dziecka, jego zdolność odmawiania pozostała
nienaruszona. Tylko w ten sposób możemy sobie zabezpieczyć przyszłość. Uczucia i wrażenia
zmysłowe to strażnicy naszego życia. Są naszym kompasem, wskazującym odpowiednią drogę.
Natura w ciągu milionów lat stworzyła istotę, która jest zdolna być świadomą przeszłości i
teraźniejszości. Tą istotą jest człowiek. To on może zapobiec wzajemnemu wyniszczaniu się.
Może też przyczynić się do pokoju na Ziemi, jeżeli tylko będzie cenił własne życie. To będzie
możliwe, jeżeli sam będzie sobie ufał i będzie wiedział, że jego dążenie do podtrzymania życia jest
słuszne. Będzie do tego zdolny, jeśli kocha własne życie. A kocha je wtedy, gdy sam doświadczył
miłości w dzieciństwie. Jeżeli integralność każdego dziecka, jego fizyczna i psychiczna zgodność
byłaby chroniona i darzona szacunkiem, zostałaby stworzona podstawa świadomości, która
zagwarantowałaby wiedzę o zależnościach w życiu i indywidualne poczucie odpowiedzialności. Ta
potencjalna wiedza i poczucie odpowiedzialności zostają zaprzepaszczone, skoro tylko rozwijająca
się osoba rozczaruje się sobą i rzeczywistością. Kiedy jej udziałem stanie się życie, które nie może
być wartościowe, ponieważ jego dawcy nie posiadają niezbędnej intuicji i poczucia
odpowiedzialności - płodzą dzieci, którym odmawiają swojej obecności. Albo jeszcze gorzej -
ludzie rodzą dzieci, ponieważ chcą je wykorzystać. Taka postawa ma niszczący wpływ na całe
dzieciństwo, całe życie rozwijającej się istoty, zagraża jej życiu. Dlaczego właściwie dana osoba
nie posiada jeszcze (lub już) poczucia odpowiedzialności i zdolności wglądu?
Przyczyną tego jest moim zdaniem indywidualne uszkodzenie, uszkodzenie pierwotnej
integralności każdego człowieka. Jest ono następstwem zaniedbania i prymitywnych,
bezrefleksyjnych stanów uczuciowych, bezkarnie uzewnętrznianych.
(...)
Świadome i nieświadome oszukiwanie nie powinno i nie może być kontynuowane. Możemy
ukształtować człowieka, któremu z natury będzie obce oszustwo. Będzie to możliwe, jeżeli
pozwolimy mu zachować jego indywidualne predyspozycje, zamiast je niszczyć.
Dziecko, któremu dodaje się odwagi, uczy się wiary w siebie.
Dziecko, które jest traktowane tolerancyjnie, uczy się cierpliwości.
Dziecko, które jest chwalone, uczy się wartościowania.
Dziecko, które styka się ze szczerością, uczy się sprawiedliwości.
Dziecko, które jest przyjaźnie traktowane, uczy się przyjaźni.
Dziecko, które doświadczyło bezpieczeństwa, uczy się zaufania.
Dziecko, które było kochane, chronione, obejmowane, uczy się, czym jest miłość.
Dziecko, któremu okazywano szacunek i zrozumienie, czuje, że świat i społeczeństwo są jego
domem.
[ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • happyhour.opx.pl
  • Tematy

    Cytat


    Facil(e) omnes, cum valemus, recta consili(a) aegrotis damus - my wszyscy, kiedy jesteśmy zdrowi, łatwo dajemy dobre rady chorym.
    A miłość daje to czego nie daje więcej niż myślisz bo cała jest Stamtąd a śmierć to ciekawostka że trzeba iść dalej. Ks. Jan Twardowski
    Ad leones - lwom (na pożarcie). (na pożarcie). (na pożarcie)
    Egzorcyzmy pomagają tylko tym, którzy wierzą w złego ducha.
    Gdy tylko coś się nie udaje, to mówi się, że był to eksperyment. Robert Penn Warren