Filozofia jest sztuką życia. Cyceron

Oddawaj rozdzke Phong e 03d9

Oddawaj rozdzke Phong e 03d9, e

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
//-->Łukasz WasilewskiOddawaj różdżkę,Phong!Kup książkę© Copyright by Łukasz Wasilewski & e-bookowoGrafika na okładce: Łukasz Juńczyk, Małgorzata SzymańskaProjekt okładki: Łukasz JuńczykKorekta: Patrycja Żurek, Maciej SzczepańskiISBN druk 978-83-7859-451-2ISBN e-book 978-83-7859-383-6Strona autorska:www.lukaszwasilewski.plWydawca: Wydawnictwo internetowe e-bookowowww.e-bookowo.plKontakt: wydawnictwo@e-bookowo.plWszelkie prawa zastrzeżone.Kopiowanie, rozpowszechnianie części lub całościbez zgody wydawcy zabronioneWydanie I 2015Kup książkęDla Ani, która nie wierzy w Kryształowe Czaszki.Kup książkę4Rozdział 1– Dwa tygodnie. Ma pani dwa tygodnie.Zabrzmiało jak wyrok.Po wypowiedzeniu złowróżbnych słów Robert Wawrzyński spokojnierozsiadł się w skórzanym fotelu. Przeczesał ręką szpakowate włosy i przy-gotował się na kontrę. Bo kontra musiała nastąpić. Traktował ją jednakjak nieznośnego komara, który wprawdzie nie może zaszkodzić, ale z któ-rym trzeba sobie poradzić.– Ma pani dwa tygodnie – powtórzył, po czym odłożył na drewnia-ny blat długopis, którym bawił się przez ostatnie minuty – i za dokładnieczternaście dni oczekuję, że na moim biurku pojawi się świeżutki maszy-nopis.Na te słowa na twarzy jego rozmówczyni wymalowało się przerażenie.– To niemożliwe! – odpowiedziała natychmiast śliczna dziewczyna. –Zostało jeszcze prawie sto stron do napisania, a przecież muszę jeszcze całyfelieton skończyć...– I odpisać na maile od fanów – wtrącił Wawrzyński. – Oczywiście na wy-brane maile, jeśli wie pani, o czym mówię. – Mrugnął porozumiewawczo.– Co...? Nie, nie rozumiem! Wymagacie niemożliwego – dodała ciszeji nerwowo zaczesała brązowe włosy za ucho. – Poza tym po co się z tymwszystkim tak spieszyć? Chyba liczy się jakość i...Wawrzyński z trudem stłumił westchnięcie. Zawsze to samo. Szkoda,że nie ma drogi na skróty – pomyślał. Ale czuł się pewnie. Wprawny ob-serwator zauważyłby na jego twarzy cień wątpliwości. Szybko zostały jed-nak przegnane przez niezachwianą wiarę we własną potęgę. Potęgę szefajednego z największych polskich wydawnictw. W dodatku był na swoimterytorium.Przestronny gabinet onieśmielał. Wypełniały go dziesiątki książeki kolonialnych mebli. W rogu czaił się otwierany globus, skrywający bu-telkę Macallana i tylko jedną szklankę – Wawrzyński nie musiał udawać,że kogoś lubi. W gabinecie panował antykwaryczny klimat, ale brakowałoprzytulności. Powietrze było gęste od napięcia.– Niech pani posłucha – Wawrzyński kolejny raz przerwał wywódKup książkę5 [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • happyhour.opx.pl
  • Tematy

    Cytat


    Facil(e) omnes, cum valemus, recta consili(a) aegrotis damus - my wszyscy, kiedy jesteśmy zdrowi, łatwo dajemy dobre rady chorym.
    A miłość daje to czego nie daje więcej niż myślisz bo cała jest Stamtąd a śmierć to ciekawostka że trzeba iść dalej. Ks. Jan Twardowski
    Ad leones - lwom (na pożarcie). (na pożarcie). (na pożarcie)
    Egzorcyzmy pomagają tylko tym, którzy wierzą w złego ducha.
    Gdy tylko coś się nie udaje, to mówi się, że był to eksperyment. Robert Penn Warren